W dniu wczorajszym wraz z kolegą SQ9UU zainteresowaliśmy się pewnym ciekawym zjawiskiem które miało miejsce w nocy z drugiego na trzeciego listopada.
Otóż, nasz iGate APRS SQ9MLI-2 został usłyszany w odległości niemal, że 9000km, w Malezji przez 9M4GGL-2.
Co ciekawsze, w tym czasie, nieco później, odebrał on stacje z całego świata odległe nawet o 18000km.
Wnioski które się nam nasunęły, to przede wszystkim bardzo wysoka propagacja na VHF związana, co widać na zdjęciach z SOHO prawdopodobnie z wcześniejszymi wyrzutami dużej ilości plazmy ze Słońca i dość sporą ilością widocznych, nawet teraz plam słonecznych.
Wniosek więc kolejny, że należy się, jak sądzę spodziewać tego typu anomalii znacznie częściej w najbliższym czasie.
PS. Można by napisać skrypt który by odczytywał odległość od odebranych stacji APRS przez wskazany w danej okolicy iGATE i po przekroczeniu wskazanej odległości informował nas od razu, że prawdopodobnie wystąpiły podwyższone warunki propagacyjne.